Jak ochronić oszczędności przed inflacją?
To pytanie dzisiaj jest wyjątkowo aktualne, bo wystarczy zrobić podstawowe zakupy spożywcze, aby przekonać się, jak bardzo wszystko drożeje. Rekordowo niskie oprocentowanie lokat bankowych, nie jest dla wielu z nas satysfakcjonującym rozwiązaniem. Na kupno kruszców: srebra czy złota nie każdy się zdecyduje.
Szukając możliwości na zdywersyfikowanie dochodów oraz zabezpieczenie oszczędności, warto więc rozważyć zakup nieruchomości.
Co prawda rynek najmu, szczególnie krótkoterminowy, odnotował w czasie pandemii czasowy spadek, ale nieruchomości, szczególnie nowe, nieduże mieszkania, nadal wskazywane są jako pewny i bezpieczny sposób na ochronę kapitału.
Znaczenie mają też wyjątkowo tanie kredyty hipoteczne. Rośnie też liczba nowych inwestycji na rynku pierwotnym. Ceny utrzymują się lub rosną. Nie widać zapowiadanego przez niektórych analityków spadku cen i zdaniem deweloperów, nie ma żadnych powodów, aby ceny realnie spadły. Wręcz przeciwnie, rosnące koszty materiałów i działek mogą wygenerować kolejne podwyżki. Jednocześnie rośnie podaż na rynku wtórnym.
Czy warto kupić mieszkanie? Naszym zdaniem, zdecydowanie tak. Szczególnie w sytuacji, gdy mamy nadwyżki finansowe. Nieruchomości w dłuższej perspektywie czasowej zawsze się obronią.
Szczegółowe informacje m.in. na stronie FXMAG.