Mieszkania i domy – prognozy 2019
Według danych GUS, opublikowanych m.in. przez Forbesa, w trakcie pierwszych dziewięciu miesięcy 2018 r. w całej Polsce oddano do użytku ponad 129 tysięcy mieszkań. W tym czasie rozpoczęła się budowa kolejnych 174 tysięcy, a na budowę czeka ponad 193 tysięcy lokali, które mają już pozwolenie na budowę. Jak widać, podaż nie maleje. Popyt również.
Liczba oddanych łącznie do użytkowania mieszkań, obejmująca działalność wszystkich podmiotów (deweloperów, spółdzielni, inwestorów indywidualnych) wzrosła we wszystkich województwach, ale wzrost najbardziej widoczny jest w kujawsko-pomorskim oraz pomorskim.
Czy nowy rok przyniesie znaczące zmiany w cenach mieszkań?
Kupić teraz, czy może w 2019 r.? Szanujące się agencje zajmujące się analizą rynku nie udzielają jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie, bo jest zbyt wiele zmiennych, które mogą na nią wpłynąć. Drastyczny wzrost cen usług i materiałów budowalnych miał ogromny wpływ na wzrost cen mieszkań i domów w sierpniu i wrześniu tego roku. Zauważyli to wszyscy. Na rynku pierwotnym obserwujemy stałe wzrosty cen małych mieszkań w dobrych lokalizacjach, kupowanych jako tzw. mieszkania inwestycyjne. Dzisiaj trudno jest kupić nową, dobrze zlokalizowaną, atrakcyjną kawalerkę za cenę mniejszą niż 6000 za m2. Przy minimalnej wielkości 25 metrów, daje to kwotę 150 000 PLN.
Mieszkania poszukiwane przez bydgoszczan to najczęściej 2 lub 3 pokoje z oddzielną kuchnią. Liczba pomieszczeń jest szczególnie ważna, gdy rodziny mają dzieci. Standardowo, gdy pociechy są małe, wystarcza im jeden pokój, ale gdy rosną, potrzebują oddzielnych. Wówczas rosną też wymagania klientów, ale tylko do określonego pułapu. Mieszkania 4 czy 5-pokojowe o powierzchni przekraczającej 75 m2 nadal mają niewielki udział w rynku.
Funkcjonalność coraz ważniejsza jest także przy wyborze domu, popularnością cieszą nowoczesne, energooszczędne domy na niedużych działkach i o metrażach porównywalnych z popularnymi wielkościami mieszkań. W Bydgoszczy rynek mieszkaniowy nie zwalnia tempa. Z raportu Home Broker i Open Finance wynika, że średnie ceny lokali mieszkalnych w Polsce w 2018 r. zwiększyły się o 4,6 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. W Bydgoszczy mieszkania w ciągu ostatniego roku zdrożały o 10,1 procent. Czy jeszcze podrażają? Jak zawsze, zdecyduje rynek.
Z badania "Finansowy Barometr ING”, podczas którego przepytano 1 tys. respondentów z Polski, wynika, że większość (2/3) Polaków przewiduje wzrost cen mieszkań w 2019 r. Czy spowoduje to wzrost decyzji zakupowych?